Polscy miłośnicy architektury długo na nią czekali. Wreszcie, po 76 latach od francuskiej premiery, na półki księgarni trafiła przetłumaczona na polski książka "Kiedy katedry były białe. Podróż do kraju ludzi nieśmiałych" autorstwa genialnego architekta - Le Corbusiera, który napisał ją po powrocie z podróży do Nowego Jorku w 1935 roku.
Le Corbusier zobaczył w wieżowcach Manhattanu białe katedry nowoczesności - symbole nowej epoki. Liczył, że w Ameryce jego idee miasta przyszłości zyskają większą aprobatę, niż w obarczonej bagażem tradycji Europie. Co ciekawe "Kiedy katedry.." nie jest książką tylko o architekturze. Architekt opisał w niej swoje spostrzeżenia odnośnie społeczeństwa amerykańskiego, ich mentalności, sposobie życia, podejścia do biznesu i sztuki. Można ją określić połączeniem architektonicznego manifestu z dziennikiem zafascynowanego nową rzeczywistością podróżnika.
Książka pełna jest charakterystycznych dla architekta błyskotliwych metafor na czele z "Drapacze chmur Nowego Jorku są za niskie". Ponadto publikacja odegrała znaczącą rolę w propagowaniu idei modernistycznych na świecie. Stała się inspiracją dla wydanej niedawno książki guru architektury współczesnej, Rema Koolhaasa pt. "Deliryczny Nowy Jork".
Wydawcą książki jest Centrum Architektury. Jest ona częścią serii Fundamenty, w której skład wchodzą pozycje o architekturze, do tej pory niedostępne na polskim rynku. Rok temu została wydana pierwsza z książek Le Corbusiera "W stronę architektury", stając się jednocześnie przebojem księgarskim 2012 roku. Obie pozycje gorąco polecamy.
[źródło fot.: Centrum Architektury]